Za nami grudzień, miesiąc pełen śniegu, świątecznych przygotowań i prezentów. To także miesiąc, w którym miała miejsce druga edycja BookAThonu, w której i ja wziąłem (po raz pierwszy) udział. Mimo obowiązków i świątecznego szału udało mi się znaleźć trochę czasu na czytanie. Efekty poniżej.
Przeczytane w listopadzie:
1. "Dzieci Gniewu" Paul Grossman
Ilość stron: 368; ocena: 8/10; recenzja
2. "Ości" Ignacy Karpowicz
Ilość stron: 468; ocena: 6/10; recenzja
3. "Harry Potter i Komnata Tajemnic" J.K. Rowling
Ilość stron: 366; ocena: 10/10; recenzja
4. "Romeo i Julia" William Szekspir
Ilość stron: 152; ocena: 8/10
5. "Republika Piratów" Colin Woodard
Ilość stron: 384; ocena: 7/10; recenzja
6. "Dziewczyna z pociągu" Paula Hawkins
Ilość stron: 328; ocena: 5/10; recenzja
7. "W pierścieniu ognia" Suzanne Collins
Ilość stron: 359; ocena: 10/10
Łączna ilość przeczytanych stron: 2425
Po podzieleniu ilości przeczytanych w tym miesiącu stron przez ilość dni, wychodzi, że codziennie czytałem ponad 78 stron. Tragedii nie ma, a co więcej, jest nawet trochę lepiej niż w poprzednim miesiącu.
Jak widać po ocenach, w grudniu najlepiej dwie książki, które czytałem po raz enty, czyli "Harry Potter i Komnata Tajemnic" oraz "W pierścieniu ognia". W końcu nie na darmo non stop gadam o tym, jak bardzo uwielbiam obie te serie. Najsłabszą książką minionego miesiąca okazała się mocno przereklamowana i niczym niewyróżniająca "Dziewczyna z pociągu". Do dziś żałuję, że kupiłem tę książkę.
Dodatkowo na blogu pojawiły się:
Filmowa niedziela
Książkowe podsumowanie 2015 roku
Recenzja ilustrowanego Harry'ego Pottera
Oraz coś w klimatach świątecznych, czyli:
Lista prezentów dla książkoholika
Świąteczny berek książkowy
Grudzień uznaję za udany i jednakowo mam nadzieję, że każdy kolejny miesiąc nowego roku będzie jeszcze lepszy pod względem liczby przeczytanych i zrecenzowanych książek.
A Wam ile udało się udało przeczytać w grudniu? :)
Jak na Ciebie to bardzo dobry wynik :D Jestem z Ciebie dumna ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję mamo ♥ :D
UsuńPotter zawsze zasługuje na dziesiątkę! Jestem trochę przeziębiona i wpadłam na szalony pomysł, że przeczytam wszystkie części jeszcze raz, o. ;)
OdpowiedzUsuńMAJUSKUŁA
Widzę, że nie tylko mnie teraz łapie jakieś przeziębienie :D
Usuńostatnio coraz więcej osób przypomina sobie Harry'ego i jeszcze wystawia mu znakomite opinie, uwielbiam to :D
OdpowiedzUsuńJa sobie nie przypominałem, bo pamiętam go od momentu, jak pierwszy raz po niego sięgnąłem ♥ ♥ Seria HP to książki mojego dzieciństwa :D
UsuńU mnie w grudniu również zagościł Harry Potter, tyle,że pierwsza część.
OdpowiedzUsuńCałkiem dobry wynik. :) Oby tak dalej. :)
OdpowiedzUsuńNiezły wynik :) Ja czytam średnio 4-5 książki miesięcznie, dlatego podziwiam osoby, które są w stanie czytać jeszcze więcej :D Mi się dla odmiany "Dziewczyna z pociągu" podobała - według mnie to perfekcyjnie nakreślony i przemyślany thriller psychologiczny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://mybooktown.blogspot.com/