20 mar 2016

Filmowa Niedziela #10 Zwierzogród


Tytuł: Zwierzogród
Reżyser: Byron Howard, Rich Moore
Czas trwania: 108 min.
Premiera: 19 luty 2016

Do filmów animowanych podchodzę ze sporym dystansem. Raczej nie zadowala mnie byle opowieść w całości skoncentrowana na zysku aniżeli wartościach, jakie powinna wpajać młodemu widzowi. Jakiś czas temu dużo się mówiło o oscarowym "Inside out", przyszła więc pora na jakiegoś godnego następcę. Skuszony niezwykle pozytywnymi recenzjami postanowiłem zaryzykować i przekonać się o tym, czy "Zwierzogród" rzeczywiście wart jest tych wszystkich zachwytów. 
"Zwierzogród" opowiada historię drobnej Judy Hoops będącej królikiem mieszkającym wraz z rodziną i innymi osobnikami swojego gatunku na farmie marchewek. Życie tam płynie powoli i spokojnie z daleka od wielkomiejskiego zgiełku. Judy mimo małej postury posiada wielkie ambicje i pragnie walczyć o sprawiedliwość, jako policjant w tytułowej metropolii, czyli Zwierzogrodzie. Główna bohaterka podąża do obranego sobie celu, wkrótce zostaje policjantem i wyjeżdża do upragnionego miasta, w którym prowadzone przez nią życie wcale nie jest tak świetne i obiecujące, jak mogła sobie wcześniej wyobrażać. Przebywając wśród postawnych egzotycznych zwierząt, Judy musi zmagać się z ignorancją i stereotypami dotyczącymi królików postrzeganych jako małe, słodkie i niegroźne zwierzęta. Wkrótce główna bohaterka dostanie jednak możliwość wykazania się i zdobycia autorytetu poprzez rozwiązanie zagadki dotyczącej znikających drapieżników.

Na przykładzie zwierząt "Zwierzogród" porusza ważne i aktualne dziś problemy dotyczące rasizmu, nietolerancji i stereotypów krążących wokół poszczególnych gatunków ukazanych na ekranie. Nie wszystkie zwierzęta są sobie równe, co świetnie obrazuje scena w lodziarni prowadzonej przez słonie. Wszystkie problemy dotyczące zwierząt są problemami z jakimi przychodzi nam walczyć w zwykłej codzienności. Za sprawą małej Judy widz otrzymuje przesłanie mówiące o tym, by się nie poddawać, dążyć do obranego sobie celu, dążyć do zmian i nie pozwalać by ktokolwiek decydował o naszych marzeniach. To mądre przesłanie podane zostaje w sposób bardzo przystępny zarówno dla dzieci, jak i dla starszych widzów, którzy w tym przypadku bez skrępowania mogą wybrać się do kina, ponieważ "Zwierzogród" to jedna z tych animacji, która zadowoli dosłownie każdego, o czym mogą przekonać Was te wszystkie pozytywne recenzje, jakich w ostatnim czasie pełno.
Pod względem graficznym "Zwierzogród" jest wręcz idealny, dopracowany w każdym calu. Poza licznymi postaciami najróżniejszych zwierząt zachwyca tutaj przede wszystkim tytułowa metropolia, pełna kolorów, niezwykłych budynków, ulic i zakamarków, które przemierzamy razem z główną bohaterką i jej lisim towarzyszem. W tym aspekcie chociażby animacja ta przewyższa "Inside out". Poza tym, że jest to film mądry i ładny, to do tego ciekawy pod względem akcji i zabawny w taki sposób, że ciężko opanować śmiech podczas jego oglądania. Żarty (jak i same dialogi) w nim zawarte są świetnie skonstruowane i oferują szeroką paletę, zaczynając od tych najprostszych, aż do bardziej skomplikowanych, posiadających nawiązania do na ogół znanych motywów. Ku swojemu zdziwieniu muszę przyznać, że nawet polski dubbing jest tutaj na wysokim poziomie, co jest ważną kwestią biorąc pod uwagę fakt, że raczej ciężko znaleźć tę animację w kinach z napisami.

W tym miejscu pewnie niektórzy zapytają, dlaczego oceniłem film tylko na cztery gwiazdki, zamiast na pięć, skoro tak go wychwalam. No cóż, "Zwierzogród" nie jest też dziełem idealnym i posiada małe przestoje, w których zwyczajnie można odczuć chwilową nudę. Nie jest to jednak duża wada i nie wpływa aż tak negatywnie na odbiór całości, dlatego jeżeli macie ochotę obejrzeć film animowany, który jest niesamowicie zabawny, dopracowany w najmniejszych detalach i z jakże mądrym przesłaniem odpowiednim dla każdego, koniecznie wybierzcie się na "Zwierzogród" w reżyserii Byrona Howarda i Richa Moore'a.

Ocena filmu


Macie swoje ulubione filmy animowane? Czy "Zwierzogród" będzie do nich należeć?


5 komentarzy:

  1. Ja ukochałam sobie Frozen <3 q na Zwierzogród chyba wybiorę się z moim M. Dawno w kinie nie byliśmy <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Od kiedy tylko zobaczyłam zwiastuny, wiedziałam, że po prostu muszę obejrzeć tę animację. Już one wystarczyły, bym stwierdziła, że to animacja na wysokim poziomie. Nie mogę się doczekać, by ją zobaczyć. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie jakoś "Zwierzogród" nie porwał... Dałabym 6/10 :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Straszną mam ochotę na tę bajkę odkąd tylko zobaczyłam trailer. Uwielbiam tego typu animacje, więc na pewno obejrzę! I pewnie się zachwycę :)

    OdpowiedzUsuń