31 sty 2018

"Życie jest sztuką" J.K. Rowling

Dzisiejsza recenzja będzie krótka, tak by jej długość nie przekroczyła długości książki, o której dzisiaj mowa. Brzmi dziwnie, prawda? Tak więc przychodzę w wytłumaczeniem. Wydawnictwo Media Rodzina pokusiło się jakiś czas temu o wypuszczenie na rynek malutkiej książeczki "Życie jest sztuką. O korzyściach płynących z porażek i sile wyobraźni" (pozwólcie, że będę korzystać ze skróconej wersji). Sam tytuł kojarzy się raczej z poradnikiem albo literaturą motywującą czytelnika do działa, ale tak naprawdę jest to jedynie przemowa, którą J.K. Rowling wygłosiła podczas ceremonii zakończenia roku na Uniwersytecie w Harvardzie. Oczywiście o tym, kim jest autorka, chyba nie trzeba pisać, bo przecież każdy powinien panią Rowling kojarzyć z kultowej serii o Harrym Potterze.

Początkowo myślałem, że "Życie jest sztuką", ta niedługa, mająca zaledwie osiemdziesiąt stron książka będzie lekturą na godzinę. Tu spotkało mnie zaskoczenie, bowiem udało mi się przeczytać ją o wiele szybciej w trakcie przerwy na obiad. Przemówienie wygłoszone przez Rowling nie należy do wyjątkowo długich, dodatkowo tekst został dosyć mocno poszatkowany i rozrzucony na większą ilość stron, niż gdyby puszczono go jednym ciągiem. Na szczęście nie jest to bezcelowe, ponieważ puste miejsca na stronach zapełnione zostały różnego rodzaju grafikami, ładnymi wizualnie i poniekąd nawiązującymi do samego przemówienia Rowling.

Co do samego przemówienia, to jest ono według mnie dobre, chociaż nie sprawi, że Wasze życie nagle się zmieni i na niektóre sprawy spojrzycie zupełnie inaczej. Najlepsze są tu momenty, gdzie opowiadając o swoich ciężkich początkach pisarka daje pozytywnego kopa do działania i zachęca podążania własną ścieżką. Innym razem wspomina o tym, jak wiele o życiu i cierpieniu ludzi nauczyła ją jedna z pierwszych zdobytych prac. Całość czyta się bardzo szybko, a zebrane słowa i poszczególne zdania ładnie ze sobą współgrają. Mimo to ciężko mi stwierdzić czy ten tytuł wywarł na mnie wielkie wrażenie. To raczej ładnie wyglądający smaczek odpowiedni dla osób, które wręcz szaleńczo uwielbiają wszystko, co tylko wyszło spod pióra autorki Harry'ego Pottera. Czyli mówiąc prościej- coś idealnego do mojej kolekcji. Może i w Waszej się przyda, o ile oczywiście takową posiadacie.

Ocena książki: 7/10

Tytuł: Życie jest sztuką
Autor: J.K. Rowling
Ilość stron: 80
Wydawnictwo: Media Rodzina

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.

3 komentarze:

  1. Nawet nie słyszałam o tej książce, dlatego zaintrygował mnie w ogóle twój post. Jestem fanką Pottera, ale raczej nie będzie to książka, którą kupię jako pierwszą.

    http://pani-wloczykij.blogspot.co.uk/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsze słyszę o tej książce! Może pewnego dnia się zainteresuję i przeczytam ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Na razie daruję sobie sięgnięcie po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń